Wystawiłam na allegro moje drzewa - w cenach śmiesznie niskich - pierwszy i ostatni raz. Powiszą tam do niedzieli, a później powędrują do galerii Pepiniera, gdzie być może znajdą kupców
Od grudnia przestawiam się na malowanie wyłącznie wielkoformatowych drzew i pejzaży.
Małe kwiatki i kwiatuszki - malowane w celach komercyjnych (bo kupiec allegrowy jest specyficzny i szuka "ładnie i tanio") odejdą w niebyt.
Jeśli będę malowała kwiatki - to też wielkoformatowe i w ciut wyższej cenie je sprzedam niż na allegro.
Postanowiłam, że rok 2012 będzie rokiem bez allegro , bo ani pieniędzy z tego nie mam, ani radości z malowania małych obrazeczków.
Pozostaje mi ufać, że te większe znajdą nabywców w Pepinierze
. Jeśli nie - to trudno, zacisnę pasa i wymaluję to co mam a o następne materiały będę się martwiła jak zostanę z niczym.
Prace, które można aktualnie nabyć
www.gallery.pepiniera.pl/artis…